FBI MA PROBLEM Z ZATRUDNIANIEM PROGRAMISTÓW – WIĘKSZOŚĆ PALI MARIHUANĘ
Większość znajomych byłego dyrektora FBI paliło marihuanę pracując w IT, praca bardzo żmudna i czasochłonna więc programiści łącza to z przyjemnością. Jeżeli zajmujesz się programowaniem lub jestem rodzajem informatyka możliwe że podobnie jest i z tobą, i wiesz o czym mowa.
Wyjaśnienia dyrektora James Comey’a
Po tych słowach zaczęto szukać większego sensu w jego wypowiedzi, dodał później iż jego słowa miały być żartem i jest całkowicie przeciwny marihuanie oraz aby młodzi ludzie ją palili. W państwie Alabama konopie są uregulowane prawnie więc są legalne ale do czasu, pracując w FBI nie można palić marihuany aż 3 lata wcześniej od zaczętej tam pracy. Programiści w FBI muszą pracować bez tego, oraz uspokajać się rzeczami dozwolonymi.
„Muszę zatrudnić świetnych specjalistów, żeby mieć szansę rywalizować z cyberprzestępcami. Tylko niektóre z tych dzieciaków chcą palić trawkę nawet w drodze na rozmowę kwalifikacyjną”
– stwierdził James Comey, szef FBI Żeby zrozumieć co Comey miał na myśli, musimy rzucić nieco światła na źródło problemu.
Marihuana dla programistów dla wielu powinna być legalna, uwalnia ona wyobraźnię co może pozwolić na tworzenie lepszych i bardziej zaawansowanych zabezpieczeń.