Historia Kanaby, Wolne Konopie
„Kto chce legalizacji, teraz ręka do góry! Nad wami chcę zobaczyć marihuany chmury!” – to jedno z haseł wykrzykiwanych podczas pierwszych konopnych manifestacji w naszym kraju. Wznoszonych rąk nie było wtedy jeszcze zbyt wiele, a wypuszczanie chmury podczas demonstracji kończyło się szybko spotkaniem z policyjną pałką, nocą spędzoną w areszcie i sprawą ciągnącą się przez lata. Takie były trudne początki polskiego, konopnego aktywizmu. Ale dzięki determinacji kilkunastu zapaleńców ruch na rzecz legalizacji marihuany rósł dzień po dniu, aż stał się tym, czym jest dzisiaj – siłą, z której głosem rządzący muszą się liczyć. Tych „kilkunastu zapaleńców” było skupionych w luźnej organizacji, którą wielu z was może nawet nie zna – Kanabie. To z niej narodziły się potem Wolne Konopie.
Stowarzyszenie na rzecz Racjonalnej i Efektywnej Polityki Narkotykowej Kanaba – tak brzmi pełna nazwa kolektywu, który zapoczątkował walkę o zmianę prawa wysyłającego ludzi do więzień za jointa.
„Pod koniec 2000 r., czy na początku 2001 r. zmieniła się ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii i ludzie, którzy byli związani z Hyperrealem [kultowy serwis o dragach, w którym zaczytywał się jakieś 10, 15 lat temu każdy fan substancji psychoaktywnych. Swego czasu jedyne tak duże rzetelne źródło informacji, z prężnie działającym forum – dop. red.], a dokładniej z jego listą dyskusyjną: „Używki” utworzyli inną listę – „Legalise”. I tam pewna osoba z Wrocławia rzuciła pomysł powołania ruchu na rzecz legalizacji konopi Kanaba. Zaczęliśmy jako grupka bodajże 10-ciu osób”.
Zaczęło się od Hyperreala. To było jedno z pierwszych forów społecznościowych w Polsce, zanim jeszcze powstały Grona, Nasze Klasy i Facebooki był już Hype. Kanabę zapoczątkował pewien hipis z Wrocławia i ktoś jeszcze od mjr-a Frydrycha – jakiś aktywista ze starych czasów KORu [Komitetu Obrony Robotników – dop. red.]. Na początku istnieliśmy po prostu jako podforum, potem utworzyliśmy coś bardziej osobnego. Stąd też początkowy adres www.hyperreal.com/kanaba, ok. 2003 r. zrobiliśmy osobną stronę, która jakkolwiek dalej stała na serwerze Hype’a.
Manifestacje i pamiętne akcje
„Można powiedzieć, że postulaty, jakie głoszą Wolne Konopie nie zmieniły się od czasów Kanaby, jeśli nie brać pod uwagę zastosowania medycznego, ale w 2000 r. nie było powszechnej świadomości o leczniczych właściwościach marihuany”
„Jednym z najważniejszych, przełomowych momentów była manifestacja 21 czerwca 2003 r. Legalna marihuana ulgą dla organów ścigania, bo wtedy po raz pierwszy w jednym dniu wyszliśmy jednocześnie w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Trójmieście i zdaje się w Częstochowie. Wtedy po raz pierwszy o całej sprawie TVN powiedział w głównym wydaniu wiadomości. I to było coś, bo wcześniej była cisza”.
KONRAD
Świetna organizacja, gdyby nie oni to nadal bylibyśmy w czarnej dup !
Sobuś
Biegiem na marsz! SADZIĆ PALIĆ ZALEGALIZOWAĆ!
Yo
Polecam wybrać sie na marsz, mega atmosfera :)
Mark
Dziś dzień legalizacji w Kanadzie, piękny kraj
Mati
Zawzięte dranie! Dobrze że mamy taką organizacje w Polsce