Dwa lata temu senator spraw wewnętrznych Berlina głosował przeciwko legalizacji marihuany – dziś jest “mądrzejszy”.
Andreas Geisel, Senator ds. wewnętrznych z Socjaldemokratycznej Partii Niemiec odrzucił swój sprzeciw wobec legalizacji marihuany. W wywiadzie dla “Berliner Morgenpost” w piątek, porównał spożycie konopi z wieczornym piciem piwa i pośrednio mówił o legalizacji.
“Nie rozwiążemy problemu używania konopi w odniesieniu do policji i zakazów. Zaledwie dwa lata temu głosowałem przeciwko legalizacji w swojej partii, ale to nie powstrzymuje mnie od bycia mądrzejszym każdego dnia.” – powiedział w wywiadzie Andreas Geisel.
Berlińska Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD) chce wypowiedzieć się na konwencji partii w kwestii legalizacji konopi indyjskich i zażądać wzorcowego projektu od organów federalnych. Takie próby zawsze odrzucano ze względu na ogólny zakaz stosowania środków odurzających.
Senator ds. Zdrowia Dilek Kolat (SPD) również chce złagodzić istniejące przepisy dotyczące konopi indyjskich – przynajmniej pod pewnymi warunkami. “Osobiście jestem za dekryminalizacją posiadania i konsumpcji”, powiedział The Morning Post.
Niemieckie stowarzyszenie konopi, które zobowiązuje się do legalizacji konopi indyjskich, podkreśla jednak korzyści gospodarcze wynikające z bardziej liberalnej polityki antynarkotykowej. W niedawnym badaniu, które zostało przedstawione w piątek w Berlinie, ekonomista Justus Haucap sugeruje, że Niemcy na legalizacji marihuany mogłyby zarobić rocznie 2,6 miliarda euro.
Według Haucap, samo państwo może zarobić 650 milionów euro dzięki podatkom od sprzedaży konopi indyjskich. Podstawą tego obliczenia jest szacowane roczne zapotrzebowanie 250 ton marihuany i cena około 10 euro za gram.
“Zakaz marihuany ma kiepski stosunek ceny do wydajności, według Federalnego Trybunału Obrachunkowego.” – powiedział Georg Wurth, dyrektor generalny Hanfverband.
Jednak komisarz ds. Narkotyków, Marlene Mortler, ostrzegła niedawno przed liberalizacją konopi. Przede wszystkim dlatego, że “dzisiejsza marihuana nie ma nic wspólnego z tym 20 lat temu”, powiedziała w październiku na prezentacji raportu o narkotykach i uzależnieniach w Berlinie: “Stała się znacznie silniejsza.”
W obliczu wyzwań, jakie stawia przed pacjentami i lekarzami walka z chorobami nowotworowymi, poszukiwanie skutecznych metod łagodzenia objawów choroby i skutków ubocznych leczenia stało się priorytetem. Medyczna marihuana, dzięki swoim unikalnym właściwościom, otwiera nowe perspektywy w leczeniu raka. Konopie oferując potencjalne korzyści, od redukcji bólu i nudności, przez minimalizowanie skutków ubocznych chemioterapii i radioterapii, po wciąż badaną możliwość wpływania na sam proces chorobowy. Poznaj terapeutyczne właściwości marihuany medycznej.