Rząd USA szuka hodowców

Rząd federalny Stanów Zjednoczonych chce podpisać kontrakty przedsiębiorstwami, które mają zająć się uprawą, testowaniem, przechowywaniem i wysyłaniem tysięcy kilogramów marihuany o różnych mocach i stężeniach.

Ogłoszenie zostało opublikowane na stronie Federal Business Opportunities w zeszłym tygodniu.

Narodowy Instytut ds. Narkomanii (NIDA) wymaga “oświadczenia o zdolnościach” od firm mających zająć się uprawą, analizą i dystrybucją marihuany i produktów z konopi indyjskich “do celów badawczych”.

To prawdopodobnie leży w najlepszym interesie Rządu Federalnego, który w ostatnim czasie został ostro skrytykowany za to, że nie rozwinął produkcji marihuany, aby zaspokoić potrzeby naukowców. Od 1968 r. Tylko jedno gospodarstwo na Uniwersytecie w Mississippi uzyskało zezwolenie federalne na uprawę konopi indyjskich do celów badawczych.

Eksperci od dawna zgłaszali wątpliwości dotyczące jakości marihuany “do celów badawczych”, ponieważ wydaje się, że jest ona znacznie mniej silna i zróżnicowana chemicznie niż ta, którą konsumenci kupują w stanach, gdzie jest ona legalna.

W wykazie wyraźnie stwierdzono, że NIDA chce dużej uprawy, zarówno w pomieszczeniach, jak i na zewnątrz. Podkreślono również potrzebę opracowania marihuany o różnych stężeniach THC, CBD i innych kannabinoidów. Niezależnie od tego, jaka firmę podpisze kontakt, zostanie jej również zlecone opracowanie ekstraktów z konopi, takich jak oleje, kapsułki i “płyny do vapingu”.

Istnieje kilka podstawowych wymagań, które kandydaci muszą spełnić, aby podpisać kontakt z NIDA. Na przykład muszą udowodnić, że mogą uzyskać niezbędne licencje na pracę z substancjami kontrolowanymi, a także być w stanie utrzymać obiekt, który musi zapewnić “produkcję do 2000 kg marihuany” i przechowanie “około 5000 kg marihuany”.