Ustawa senacka z Kalifornii pozwoli na dostarczanie konopi do "suchych miast"
Senacki komitet stanu Kalifornia opracował przepisy mające na celu umożliwienie legalnego dostarczania konopi indyjskich na rozległe "pustynie konopi indyjskich", w których lokalne i miejskie oraz okręgi zakazały działalności koncesyjnej marihuany.
Pomimo tych zakazów, Ricardo Lara, demokrata ze społeczności Bell Gardens w Los Angeles, twierdzi, że społeczności kalifornijskie nie mogą utrzymać licencjonowanych kierowców dostarczających konopie indyjskie z sąsiednich jurysdykcji poza drogami lokalnymi.
W środę ustawa Lary, Senat Bill 1302, została wydana z senackiego rządu i komisji finansowej. Ma on na celu umożliwienie dostarczania konopi indyjskich do prywatnych rezydencji dla dorosłych i konsumentów marihuany - nawet osobom w społecznościach, których surowe zakazy dotyczą działalności związanej z konopiami indyjskimi.
Składając zeznania przed komisją, Lara stwierdziła, że jego ustawodawstwo respektuje prawo samorządów lokalnych do decydowania o lokalnym uregulowaniu działalności konopi indyjskich i udzielania licencji lub ich zakazania. Jednak, jak twierdził, miasta i powiaty nie mogą ograniczać dostępu kurierów konopi indyjskich do dróg publicznych i wjeżdżania do ich społeczności "w celu zapewnienia, że pacjenci i konsumenci będą mogli bezpiecznie dostarczać produkty z konopi indyjskich do ich miejsca zamieszkania".
Lara mówi, że jego ustawodawstwo jest potrzebne, ponieważ konsumenci w 75% kalifornijskich społeczności nie mają lokalnego dostępu do konopi z powodu zakazów na terenie miasta lub hrabstwa.
"Założeniem tego środka jest zapewnienie, że wola wyborców, aby stworzyć bezpieczny dostęp do marihuany medycznej i rekreacyjnej, została zachowana, a w niektórych przypadkach zwrócona," powiedziała Lara na środowej rozprawie. "Środek ten nie ma na celu ingerowania w decyzje władz lokalnych dotyczące powstrzymania się od licencjonowania, opodatkowania lub regulacji działalności konopi indyjskich lub zakazania ich."
Caity Maple, lobbysta na rzecz firmy WeDrop, dostawcy usług konopi w północnej Kalifornii, powiedział, że obfitość lokalnych zakazów stwarza "prawie niemożliwe otoczenie regulacyjne dla licencjonowanych firm dostarczających do działania".
Opisując zamieszanie, zeznała: "W mieście Sacramento firma może dostarczyć, jeśli jest licencjonowana w innej jurysdykcji", zeznała. "Ale w hrabstwie Sacramento obowiązuje całkowity zakaz wszelkiej komercyjnej działalności związanej z konopiami indyjskimi. W hrabstwie Marin firmy mogą dostarczać towary do jurysdykcji, ale nie mogą tam otwierać sklepu. A w mieście San Francisco możesz otworzyć sklep i dostarczyć go do miasta, ale nie możesz go dostarczyć na zewnątrz. "
Stowarzyszenie Hrabstw Kalifornijskich, Liga Miast Kalifornii i Kalifornijskie Stowarzyszenie Szefów Policji zarejestrowały sprzeciw wobec rachunku za dostawę, twierdząc, że przeszkadza to lokalnej kontroli.
Ustawodawstwo jest najnowszym wysiłkiem w Kalifornii mającym na celu zajęcie się państwowym zawiłym regulacyjnym krajobrazem w zakresie dostarczania konopi indyjskich, w którym państwo może udzielać licencji lub dopuszczać usługi dostarczania, ale lokalne gminy zachowują prawo do ich zakazania. W wielu obszarach, nieautoryzowani operatorzy dostaw są nadal w drodze, niektórzy kontynuują pod mglistym kalifornijskim kolektywem medycznym marihuanę, który ma wygasnąć w przyszłym roku.
Podczas gdy operatorzy będą potrzebować państwowych i lokalnych licencji, urzędnik ds. Konopi w Kalifornii, Lori Ajax, zapytał niedawno, czy firma Eaze - której aplikacja technologiczna ułatwia dostawy konopi indyjskich dla konsumentów w Kalifornii - może również wymagać uzyskania licencji.