Czego świat może się nauczyć od pierwszego kraju który zalegalizował marihuanę
Mały Urugwaj ledwo pasuje do Dakoty Północnej w PKB, ale z kilkoma zmianami może być planem wprowadzenia legalizacji marihuany w innych krajach. Nowy dokument polityczny wydany przez Brookings Institution rzuca światło na naród południowoamerykański, aby uzyskać jaśniejsze spojrzenie na wnioski, które można wyciągnąć z pierwszego na świecie kraju który wprowadził legalizację i wdrożył sprzedaż marihuany dla osób dorosłych. W 2013 r. Kraj zaludnił się 3 milionami zalegalizowanych konopi indyjskich - rozpoczynając sprzedaż w lipcu 2017 r. - by wyruszyć na żarliwy czarny rynek z "ceglanym chwastem" lub wytłoczonym marihuaną z Paragwaju.
Prawo nie wygrało wielu konkursów popularności, ale przetrwało dwie administracje prezydenckie, powiedzieli naukowcy. "Zawsze ciężko jest iść pierwszym, ale nie jest tak trudno być na drugim i trzecim miejscu", powiedział John Hudak, zastępca dyrektora Centrum Efektywnego Zarządzania Publicznego w Brookings Institution, amerykańskiej organizacji badawczej z siedzibą w Waszyngtonie. Hudak współpracował z badaczami z Washington Office w Ameryce Łacińskiej, aby zbadać, jak powstały ustawy o konopiach indyjskich Urugwaju, o tym, co się odtąd dzieje i jakie zmiany można wprowadzić, aby zapewnić ich skuteczność. "Zaangażowanie w rządy prawa i kontynuacja polityki są imponujące w Urugwaju" - powiedział Hudak.
Prawo Urugwaju było "odważne i ostrożne", aby osiągnąć cel, jakim jest zwalczanie handlu narkotykami, pozostając w zgodzie z obawami, które mogą wyniknąć ze społeczności międzynarodowej - powiedział.
W wielu krajach Ameryki Łacińskiej sceptycyzm wobec państwa ma głęboki wymiar ze względu na ich historię z dyktaturami i okrucieństwami popełnianymi przeciwko społeczeństwu, powiedział.
"Listy rządowe są czymś, co przestraszy latynoskich Amerykanów ... istnieje trwałe wspomnienie tego rodzaju zachowań na całym kontynencie" - powiedział. "Sądzę, że wcześniej na temat tego systemu pojawiły się poważne obawy, ale od tego czasu pojawiło się sporo zmian".
Na prawie 30 000 stóp prawo Urugwaju jest podobne do praw konopi obserwowanych w Stanach Zjednoczonych, takich jak Colorado i Kalifornia. Istnieją przepisy dotyczące hodowli i handlu, systemy śledzenia nasion do sprzedaży, początkowe braki w dostawach i trudności bankowe.
Rynek wykazuje również wyraźne różnice. Urugwaj nie ma medycznej marihuany, która często jest prekursorem amerykańskich praw dla dorosłych; ma tylko dwóch autoryzowanych kultywujących; rząd federalny ustala ograniczenia cenowe i zakupowe; a sprzedaż jest ograniczona do obywateli. Dodatkowo, prawo zawiera postanowienia o wyłączności, zgodnie z którymi obywatel musi wybrać jeden z trzech sposobów zdobycia konopi: sam je uprawiając, dołączając do klubu marihuany lub kupując je w aptece.
Po miesiącach badań i podróży do Urugwaju w październiku 2017 roku, Hudak i inni autorzy WOLA Geoff Ramsey i John Walsh zobaczyli obszary potencjalnej poprawy w przepisach krajowych.
Siedem rekomendacji autorów obejmuje:
Dostęp do bankowości: opracuj rozwiązania umożliwiające dostęp do instytucji finansowych. To może być wewnętrzna przyczyna tego, że lokalne banki "grają w kurczaka z amerykańskimi regulatorami finansowymi" lub nawiązanie współpracy z bankierami w Kanadzie, która ma zalegalizować sprzedaż przeznaczoną dla dorosłych w tym roku. Zwiększenie edukacji: zmniejsz luki w edukacji w społecznościach medycznych i organów ścigania. Rozwijaj zajęcia dla lekarzy i finansuj badania nad potencjalną leczniczą skutecznością konopi indyjskich. Przeprowadzaj szkolenia na poziomie wydziałowym dla funkcjonariuszy organów ścigania, aby zapobiec bezprawnemu zajęciu produktów. Rozwiń marihuanę medyczną: stwórz system medycznego zastosowania marihuany. W tym kraju istnieje infrastruktura, ponieważ Urugwaj produkuje marihuanę medyczną jako eksport do innych krajów. Ponownie rozważ wyłączność dystrybucji: rozwiązuj problemy, takie jak braki w dostawach i nielegalna sprzedaż, opracowując system, który pozwala użytkownikom na legalny dostęp do produktu za pośrednictwem więcej niż jednego konkretnego środka. Stwórz model apteczny z realnym systemem przychodów: cena konopi indyjskich jest obecnie ustalona na poziomie około 1,40 USD za gram. Aby zwiększyć dochody i rentowność systemu, rząd mógłby rozważyć subsydiowanie operacji związanych z konopiami indyjskimi, zarówno jako podmioty prywatne, jak i instytucje rządowe. Legalna sprzedaż turystom: Rząd mógłby rozważyć wdrożenie pilotażowego programu, za pomocą którego turyści mogliby legalnie kupić konopie indyjskie - być może za wyższe koszty.
Gotowość do skorygowania przyszłych problemów związanych z wdrażaniem: Zwiększenie liczby personelu i środków finansowych na rzecz Instytutu ds. Regulacji i Kontroli konopi, organu regulacyjnego nadzorującego przepisy. Oprócz polegania na wewnętrznych urzędnikach oceniających system, IRCCA powinien polegać na niezależnej, akademickiej analizie pozytywnych i negatywnych aspektów prawa.