
Legalna marihuana może być naczyniem ze złota
Dziś Kanada tworzy historię - po 95 latach prohibicji stała się drugim krajem na świecie, który zalegalizował marihuanę do celów rekreacyjnych.
"Jak będziesz świętować?" lokalne serwisy informacyjne pytają odbiorców, ponieważ wydawcy po obu stronach granicy wypompowują marihuanę 101, aby upewnić się, że nie ma zawrotów głowy w związku ze zmianą prawa.
Ale podczas gdy niektórzy planują imprezy związane głównie z paleniem, aby oznaczyć nowo odkryte wolności, inni koncentrują się na zielonym dolarze.
Według firmy księgowej Deloitte legalna marihuana ma przynieść zyski o ponad 6 miliardów dolarów (18 miliardów złoty) w Kanadzie w 2019 roku, do 4,34 miliarda dolarów (13 miliardów złoty) z legalnego rynku rekreacyjnego, a nawet 1,79 miliarda dolarów. (4 miliardy złoty) ze sprzedaży medycznej.
W biegu do dzisiaj, tak zwane "szaleństwo na chłodniejsze dni" opanowało Wall Street, a miliardy dolarów wlano na giełdę w ciągu ostatnich kilku miesięcy, pomimo tego, że niektórzy eksperci ostrzegli, że może skończyć się brzęczeniem, jeśli bańka pęknie.
Jednak oszałamiające możliwości zysku oznaczają, że wielu z nich chce podjąć ryzyko.
Szacuje się, że globalny rynek legalnej marihuany medycznej może być wart ponad 50 miliardów dolarów (150 miliardów złoty) do 2025 roku, co dowodzi, że nawet niektórzy twardogłowi w Azji Południowo-Wschodniej zaczynają doceniać możliwe wysokie ceny.
Bez wątpienia zachęcona przez "zielony pośpiech" Kanady, Tajlandia patrzy na zalegalizowanie marihuany medycznej do przyszłego roku.
Podczas gdy korzystanie z rekreacji nadal byłoby nielegalne, rządowa organizacja farmaceutyczna (GPO) rozpoczęła badania nad firmami produkującymi masowo leki.
Tajlandzka policja przekazała już około 100 kilogramów zajętych konopi, aby pomóc w badaniach.
Prezes GPO, dr Sopon Mekthon, uważa, że Tajlandia może stać się światowym liderem w branży medycznej związanej z konopiami indyjskimi, potencjalnie uzyskując znaczny zysk z eksportu produktów.
"Rządowa Organizacja Farmaceutyczna zamierza używać marihuany, która jest rośliną dobrze rosnącą w Tajlandii, do badań medycznych i opracowania jej na ekstrakt z marihuany leczniczej i innych produktów farmaceutycznych o standaryzowanej jakości", powiedział w niedawnym oświadczeniu.
Podczas gdy 72% Tajlandczyków popiera ruch w celu legalizacji chwastów do celów medycznych, ankieta Nidy stwierdza, że połowa powinna być ograniczona do użytku w szpitalu, a dr Mekthorn z naciskiem podkreśla: "Używamy ją do celów medycznych i będziemy ją bezpiecznie kontrolować. To nie jest do użytku rekreacyjnego. "
Jak widać coraz większa część świata rusza w drogę po legalizację, w prawie każdym kraju jest możliwość kupienia leków opierających się na konopiach z główną zawartością CBD.
Jare
Nie ma sie co dziwić, na zachodzie jeden z najbardziej rozwijających sie rynków, zrozumieli że można zarobić i przy okazji kontrolować
Max140
Wielu już sie dorobił, w Polsce też. U nas jest taki problem że nikt z rządu jeszcze nie kuma ile w tym jest pieniędzy do zarobienia, bylibyśmy najbogatszym krajem w UE
Muza Kowalska
Może pomoc chorym, można na tym zarobić i dużo wpadłoby do skarbu państwa... czemu jeszcze tego nie zalegalizowaliśm>>>???